Zamknij oczy.
Słyszysz? Idą po ciebie,
Są już blisko, na niebie
Widać jasne smugi,
Czarne płaszcze łopoczące na wietrze.
Oni się nie poddają, zapytaj martwych.
Krew płynąca po ścianach, czarna świeca
Płonie na świeczniku.
To naiwne, oni cię znajdą.
Ciemność cię nie skryje
Ona cię wyda.
Zamknij oczy.
To takie proste - umrzeć.
To nie boli, pamiętam.
Słyszałam to nie raz.
Rzeczywistość to ostra gra bez zasad.
Mroczna czerń wokół wprawia w przerażenie,
Ale nie boję się, bo jesteś obok.
Ochronisz mnie, prawda?
Takie masz przecież polecenia.
Ciemność mnie nie skryje,
Ale ciebie tak.
Muszę tylko znaleźć podkład i estrada czeka xD